To nie był pierwszy występ z kontuzją | |
Dodano:01 Apr 2008 13:08 Trener Elany dziękuje kibicom swojego zespołu za doping w sobotniej potyczce z Flotą: Toruńscy piłkarze pokazali charakter. Elana, w bardzo osłabionym składzie, zremisowała na własnym stadionie 1:1 (0:0) z silną Flotą Świnoujście. W drużynie prowadzonej przez Wiesława Borończyka, w wyjściowej jedenastce, zabrakło Marcina Wróbla, Bartłomieja Kowalskiego i Wojciecha Świderka. Rozpoczął rehabilitację - Z naszych zmienników powinniśmy być zadowoleni - stwierdził ten pierwszy. - Obrona popełniła tylko jeden błąd, który, niestety, skończył się golem. Wszystko na to wskazuję, że w Pelplinie będę do dyspozycji trenera. Rozpocząłem rehabilitację i chodzę na siłownię. Chciałbym już w środę wrócić do treningów. W najbliższym, sobotnim meczu w Pelplinie, do składu wrócą wyżej wymienieni defensorzy. Jednak po potyczce z Flotą na urazy narzekają Mateusz Nowaczyk i Bartosz Dreszler. Ten pierwszy ma zwichnięty bark, a drugi drobny uraz kości ogonowej. - W tym tygodniu będę musiał się oszczędzać - powiedział "Nowościom" Nowaczyk. - Mój występ w najbliższym meczu stoi pod znakiem zapytania. Jak bark będzie mnie bolał, tak, jak w poniedziałek, to na boisko na pewno nie wybiegnę. Jednak postaram się, żeby pójść na rehabilitację. - Muszę odciążać nogę - dodał Dreszler. - Jednak nie ma co narzekać. Muszę zacisnąć zęby i poczekać, aż uraz przejdzie. Stosuję maści i lód. Na szczęście to pomaga. Jednak największym bohaterem zespołu był Kamil Woźniak. Toruński golkiper w piątek na treningu nabawił się kontuzji stopy i zagrał z urazem. Jednak to nie pierwszy występ Woźniaka, gdy był poturbowany. W rundzie jesiennej, kiedy był piłkarzem Drwęcy Nowe Miasto Lub., potyczkę z Olimpią Elbląg okupił kontuzjami. Woźniak najpierw zbił dłoń, a później nabawił się urazu nogi. Wychowanek ŁKS-u wytrwał jednak do końca meczu, a jego zespół wygrał wtedy 2:1. W sobotnie popołudnie na stadionie pojawiło się ok. 1200 kibiców toruńskiego zespołu. Mimo remisu, z obiektu mogli wychodzić zadowoleni. Fani pomogli - Chciałbym podziękować naszym fanom - powiedział Wiesław Borończyk, trener Elany. - Gdy nie miałem wartościowych zmienników, to kibice byli naszym dwunastym, a nawet trzynastym zawodnikiem. (sp) |
|
dodał: Elanowiec |
komentarze [15] powrót
|
Dodano: 01 Apr 2008 02:52 pm | ||
http://miasta.gazeta.pl/torun/1,35580,5076444.html Polecam. |
Dodano: 01 Apr 2008 03:20 pm | ||
jak na moje to grali bdb :) odegrali sie i to jest najwazniejsze :) nie przegrali :) pozdrawiam :* |
Dodano: 01 Apr 2008 03:52 pm | ||
ten koles z G.W. (RZ) to jakiś antyfutbol i kapuś!!! |
Dodano: 01 Apr 2008 04:18 pm | ||
a rzekanowski znowu swoje... żaaal... |
Dodano: 01 Apr 2008 05:38 pm | ||
E tam. Na pewno Rzekanowski żartuje, przecież dzisiaj 1.04 i prima-aprillis. Żartowniś !! |
Dodano: 01 Apr 2008 07:02 pm | ||
Kurwa! Jezeli Jarota wygra swoj zalegly miejsc spadamy na 7 miejsce! Flocie oddali 27 punktow... |
Dodano: 01 Apr 2008 08:24 pm | ||
Paranoja. |
Dodano: 01 Apr 2008 09:35 pm | ||
kurwa to musi być żart:( |
Dodano: 01 Apr 2008 11:48 pm | ||
Informacja jest prawdziwa. PZPN NA BANK oddal punkty Flocie. Decyzja miala zapasc 1 kwietania, tak postanowiono 2 tygodnie temu, wiec to NIE JEST prima aprilis. |
Dodano: 02 Apr 2008 01:27 am | ||
Orzel nie pitol spada sie z 9 miejsca. A co do spadku Warty i Tura to nie wiadomo, bo sprawy z OE sie tocza... |
Dodano: 02 Apr 2008 02:30 am | ||
Fantomas:mylisz sie... Miejsca 2-4 dają pewny awans do nowej 2 ligi.A miejsca 5-8 daja awans o ile nie spadna druzyny jak Arka, Lechia, Warta czy Tur...Wiadomo ze Arka i Lechia nie spadna za to Turek i Warta spadaja coraz nizej.. Jezeli te druzyny zajma miejsce spadkowe na koniec sezonu to nam ubeda 2 miejsca do "awansu". A sprawy z OE nie maja z tym nic wspolnego. Jak masz jakies watpliwosci dotyczace tych zasad to przeczytaj, na naszym forum, ladnie opisany post "Michael_Elana" : http://www.elana.boo.pl/forumelany/viewtopic.php?t=40 |