Wyjazd do Rybnika 13.04.2012
Najdalszy i najciekawszy wyjazd w tej rundzie wypadł nam w piątek, w podróż
do Rybnika wybrało się 114 kibiców Elany, od Torunia jedziemy z raz większym
raz mniejszym wahadłem, w Katowicach psy niespodziewanie odpuszczają i skręcamy
do Chorzowa gdzie dobijają do nas ziomale z Ruchu Chorzów i dalej jedziemy już
razem. Po pewnym czasie ponownie pojawia się policja, która eskortuje nas pod
stadion w Rybniku, gdzie łącznie jest nas 244 w tym 114 Elana i 130
Ruch Chorzów (nieprzypadkowej ekipy). Na sektor wbija się ok 200 osób,
reszta z różnych powodów nie wchodzi na mecz. Na płocie wieszamy 6 flag: 19
(E) 68, 19 (R) 20 (Ruchu), Aleksandrów Kujawski, Bielawy, Ekipa Wyjazdowa i WT
(wyjazdówka). Miejscowych w młynie sporo, prezentują oprawę (opiszą się
sami). Doping dobry dla obu ekip, nie brakowało oczywiście obustronnych
"pozdrowień". Grajki po nawet niezłej grze (przynajmniej w drugiej
połowie) przegrywają kolejny mecz, jednak nie robi to na nas większego wrażenia,
bo "dla nas ten klub, jest niczym Bóg..." Powrót tak jak trasa na
mecz z raz większym, raz z mniejszym wahadłem, po drodze wpadamy jeszcze do
Chorzowa po "zaopatrzenie" i ok 5 nad ranem meldujemy się w Toruniu.
Pozdrowienia i szacunek dla wszystkich obecnych na tym wyjeździe i podziękowania
dla Ziomali z Chorzowa za wsparcie i prowiant na drogę powrotną! Elana &
Ruch zawsze razem!