Wyjazd do Sosnowca 01.06.2013
Na zbiórkę na wyjazd przyszło ponad 130 kibiców
Elany, jednak nie dla wszystkich starczyło miejsc i ostatecznie w Sosnowcu
meldujemy się w 106 osób. Droga na mecz praktycznie cały czas z wahadłem, za
Częstochową widzimy na stacji benzynowej jakąś ekipę (GKS Bełchatów)
obstawioną przez milicję, zatrzymujemy się na poboczu drogi, jednak psy były
czujne i zaczęły wariować przez co do niczego nie doszło. Spóźniamy się
lekko na mecz, gdzie wcześniej pojawiło się już ok 300 ziomali z Ruchu Chorzów.
Powolne wpuszczanie (jedna bramka, szczegółowe sprawdzanie listy i dokumentów)
powoduje, że ostatnie osoby wbijają na sektor pod koniec drugiej połowy. Część
kibiców z różnych powodów nie wchodzi na stadion. Na płocie wieszamy 3
flagi (Gniewkowo - debiut, Ultras Elana i wyjazdówkę WT) oraz transparent dla
kibica Elany - Wróbel trzymaj się. Trochę dopingujemy, często wymieniając
się "uprzejmościami" z gospodarzami. Grajki przegrywają kolejne
spotkanie, po którym dziękują nam za wsparcie.
Po meczu chłopaki z Ruchu podrzucają prowiant na drogę powrotną, która mija
spokojnie, cały czas z wahadłem. Wielkie dzięki dla kiboli Ruchu za konkretne
wsparcie i za konkretny katering!
Ruch Chorzów & Elana wieczna sztama!